wtorek, 26 kwietnia 2011

Mielno!

Cześć kochani,
Zacznę od tego, że mam kiepski humor. Otóż wczoraj spotkałam się z panem v. a dzisiaj już jest na mnie wielce obrażony. Ale co tam, normalka - przyzwyczaiłam się. Druga fatalna wiadomość - moja bardzo dobra koleżanka, z którą jestem konsultantką avonu.. nałykała się tabletek, ona wie że to bardzo głupie i musiało się stać coś poważnego, skoro posunęła się do takiej rzeczy. Wczoraj się jeszcze z nią widziałam, a godzinę po tym spotkaniu dostałam smsa '' Paula jest w szpitalu '' .. Nie mam siły na nic, miałam jechać z kumplami na przejażdżkę rowerową, ale po prostu nie dałabym rady. Siedzę jeszcze w pidżamie, objadając się cukierkami i ciastem.. No nic tu po mnie, trzeba się wziąć za lekcje, bo jutro szkoła.. Grrr, całe szczęście że niedługo wakacje, bo bym oszalała. Głównym celem, że napisałam w środku tygodnia jest pytanie do Was czy jest jakiś sposób na naiwność? To głupia moja wada, z którą nie mogę się uporać. Mam nadzieję, że przeczytaliście te bzdury co tu popisałam.. Wybaczcie za tą notkę, ale chociaż mam coś co Was zawsze uszczęśliwia i nadaje barwę temu blogu.. 

Mam na myśli parę zdjęć :)
nie wiem dlaczego jest taka kiepska jakość..
może to przez to, że dodaję małe zdj ?







ostatnio ciągle słucham oto tę nutkę 
Seconhand Serenade - Half Alive <3 


Miłego dnia moi Drodzy! :)


sobota, 23 kwietnia 2011

słoneczko !

W końcu jestem, wróciłam.. Mam spore zaległości, postaram się je nadrobić. Mam nadzieję, że o mnie nie zapomnieliście. Nie piałam dość czasu. Postaram się dodawać notki częściej, nie będą one mega długie, ale pozawalam was trochę zdjęciami. Pojawiły się komentarze, żeby dodawać dużo zdjęć, więc tak zrobię :) Okej, wracając do dzisiejszego dnia. Nie mogę ostatnio spać, nie mam pojęcia czemu. Wstałam już o dziewiątej. W ogóle to byłam dzisiaj na meczu - okręgówka V liga. I jestem potwornie zła, przegrali 2:1 ! Było już tak dobrze... no ale mam nadzieję, że tą stratę nadrobią za tydzień. Oczywiście byłam dzisiaj ze święconką w kościele. Tyle koleżanek i kolegów spotkałam, z którymi nie widziałam się ponad rok. :)
A wczoraj byłam na małym shopping'u. Kupiłam sobie spodnie - alladynki, są prześliczne! ... bluzkę i czarne balerinki z kokardką. Sami zobaczcie na dole.. :)  Dzisiaj może jeszcze wyskoczę z siostrą na tenisa. Zobaczymy...  :)


-  kocham tulipanki!

-  moja ziewająca Lusia ;d

 - o to wczorajszy zakup, alladynki..  kosztowały 59, 99 :)

 : ) .


- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 


Kolejna Wielkanoc, kolejne żonkile
kolejne życzenia, lecz specjalne, miłe!
Radosnych, pogodnych świąt spędzonych wśród bliskich kochanie!

Wesołych Świąt!  :)

sobota, 2 kwietnia 2011

wyloguj mnie ze swojego serca.

Czeeść! 
Dzisiaj jakoś nie mam ochoty pisać, dlatego notka będzie krótka. Jest już późna godzina, nie chce mi się myśleć nad sensem oto tej notki. Przez ostatnie dni mam straszną chandrę. Wolę o niej nie pisać.. może kiedyś. Podsumowując dzisiejszy dzień: wstałam po dziewiątej i zaczęłam się szykować, o jedenastej godzinie pojechaliśmy do forum - galeria handlowa w Koszalinie. Śmigałam po całej galerii cztery godziny, ale i tak nie zdążyłam obejść każdego sklepu. Zresztą z moim tatą się nie da, nie cierpi chodzić ze mną na zakupy. Jego cierpliwość przekracza granice, ale cóż.. to nie mój problem ;d  Jedyną rzeczą, którą się pocieszam to, to że pochodzimy tydzień do szkoły, później wolne, bo trzecie klasy piszą testy. Później święta i przyjeżdża rodzinka. A później jakaś tam majówka tralala.. i zaczną się wycieczki szkolne i loozik! WAKACJE <3  Na pewno tak szybko zlecą te niecałe trzy miesiące, że nie zdążymy się obejrzeć. W moich głośnikach non stop leci piosenka Pixie Lott, bardzo lubię jej piosenki. A jedna z nich strasznie kojarzy mi się z zeszłorocznymi wakacjami, sami zobaczcie, że wciąga. klik.  To chyba na tyle dzisiaj.

Napisałabym jutro tą całą notkę, ale niestety muszę się uczyć
Pewnie była by bardziej ogarnięta.. no ale przepraszam,
jestem dzisiaj strasznie padnięta, chciałam cokolwiek tu coś wydziergać i chyba mi się udało. 

Obsypię Was teraz zdjęciami, 
część moich dzisiejszych zakupów..

- deichmann.
 - cropp.
- cropp.
 różne kolory bandamek, jeszcze gdzieś czarna się zapodziała. 
- allegro.
- cropp.
Kupiłam też sobie spodnie, kosmetyki i takie różne duperelki, 
ale nie będę już Was zasypywała zdjęciami :) 

- empik,   szkoda mi zjeść tego bukieciku :d

Miłego dnia! :)